Szmutno

Urwać przyzwyczajenia do martwienia, to tylko czas. Tyle spraw, o których myśleć można. I sił. Należy dawać sobie, przede wszystkim, dobry przykład, przed sobą jakoś wyglądać, siebie się nie wstydzić. Się bać nie. Jest już to tak. Jakichś mocy nabierać i chęci, i odpoczywać. Nie potrafić być złym, cieszyć się tym, nie zrażać się, to straszna rzecz, nie peszyć. Nie trwać w błędzie, umieć siebie przekonać. Ponad nawet, gdy bardzo szmutno.

Brak komentarzy: