Lato

I znów, i znowu. Grzechy wcale nie są takie ciekawe, żeby je codziennie powtarzać. Spójrz w niebo, a potem nagle w dół. W górę i w dół. A najlepiej spójrz na siebie z boku, pomyśl, że to, co robisz widzą wszyscy. Góra, dół. Jesteśmy podli. Lato, za dwa miesiące będzie lato. Lato. Jeziora i rzeki, nieba i łąki, nieba i Ty obok mnie.

Brak komentarzy: