Zmęczenie materiału

Przychodzi taki czas w życiu człowieka, że puchnie mu głowa. Nagle zdaje sobie sprawę, że normalnie to chyba nie powinna być spuchnięta, że wcześniej to jakoś inaczej było - nie wiadomo jak, pamięta się tylko, że jakoś lepiej, na pewno lepiej.

Czasami wlewa się dwa litry wody do jednej małej szklanki.

Czasami. A zresztą, nieważne.

Brak komentarzy: